Gildia Fantastów

Marcin

Dawno nie było żadnego raportu z Warmachine, więc pora nadrabiać zaległości Wink

W tym tygodniu codziennie gramy z Mariuszem i oswajamy go z Khadorskimi klimatami. Wczorajsza bitwa była przypomnieniem zasad i tutorialem (zakończyła się masakrą mojego Legionu). Dzisiaj już wystawiłem coś kokretniejszego, czyli mściwe elfy z Ios.

Mariusz wyszedł chyba z założenia, że zwycięskiej rozpiski się nie zmienia i wystawił:

Kommander Sorscha +5

Beast-09 11

Iron Fang Pikemen (Leader and 5 Grunts) 5
Iron Fang Pikemen Officer & Standard 2
Man-o-war Shocktroopers (Leader and 2 Grunts) 6
Widowmakers (Leader and 3 Grunts) 4

Manhunter 2

Z mojej strony za to pojawili się:

Ravyn, Eternal Light +6

Griffon 4
Manticore 8

Mage Hunter Strikeforce (Leader and 9 Grunts) 8
Mage Hunter Commander 2
Stormfall Archers (Leader and 3 Grunts) 5

Ghost Sniper 2
Mage Hunter Assassin 2

Rozłożenie terenów symetryczne (domek - górka, górka - domek ;p)
Warunki zwycięstwa - Caster Kill lub kontrolowanie obydwóch stref, znajdujących się po lewej i prawej stronie stołu (średnica każdego z nich 10")

Mariusz zdecydował, że ja zaczynam grę, co troszkę popsuło mi plany już na samym początku ;p
Lewej flanki pilnowali łucznicy i asasynka, Ravyn z jackami oraz strike force środkiem, zaś na prawej flance samotny snajper.

Nie udało mi się kombo feat + MHSF w drugiej turze, Sorsha przeżyła z 1 hp. Mariusz konsekwentnie przenosił ciężar gry ze swojej flanki na środek, powoli eliminując wszystkie moje jednostki. Ja tymczasem z drugieij strony stołu w końcu przełamałem Shocktroopersów i ostatnim atakiem łuczników razem z Ravyn zrobiłem wyłom w oddziale Iron Fangów, odsłaniając Sorshę na atak zasięgowy i posłałem panią generał na urlop do Khadorskiego sanatorium ^^. Zwycięstwo niesamowicie szczęśliwe, ale radość niesamowita Wink

Podziękowania dla Mariusza za grę. Miałem poddać się pod koniec trzeciej tury ale Mariusz stwierdził, że chce jeszcze grać dalej, zgodziłem się, co okazało się niefortunną decyzją dla niego xD

PRZYPOMINAĆ MARIUSZOWI, ŻE IRON FANGS MAJĄ 6" A NIE 4" RUCHU Very Happy