Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
89mistrzu89
Mechowiec
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/10 Skąd: Metropoli of Zator
|
Wysłany: Wto 16:30, 31 Sty 2006 Temat postu: Tekst do Redoranu mojej twórczości era4 |
|
|
Teskt jako że jestem redaktorem w grze oto moje artykuliki na temat zaginionych żeczy które kotś niechcący skasował!! Potem to naprawili więc wymyśliłem częśc 2 całosc mojej twórczosci możecie podziwiac ponizej
Miłej lektury:
-Ochhhh…. Anariel wysłuchaj mego głosu!!
Zdało się słyszeć głos z najwyższej redorańskiej góry.
-Pomóż mi o wielka!!
Nagle rozstąpiło się niebo! Orszak aniołów utworzył drogę!
Zaczęły grać trąby i dudy a z nieba na małej błękitnej chmurze
stała wielka bogini Anariel, która wolno poruszała się w stronę
małego, drobnej budowy hobbita!
-O pani!
Powiedział i upadł na kolana.
-A, więc czego oczekujesz ode mnie śmiertelniku?
-Nasze miasto stało się stolicą przestępców i morderców!
W tym tygodniu już 5 razy zostałem okradziony! A moi przyjaciele
giną w zastraszającym tępie, poradź coś o wielka!.
Mała postać oczekiwała odpowiedzi tymczasem Anariel uśmiechnęła się szyderczo, po czym odleciała. Mały człowiek był niezmiernie smutny, że bogini nie wysłuchała jego prośby!
Nazajutrz wczesnym rankiem młody hobbit wstał i podszedł do szafy, aby zabrać swoje ubranie! Ku jego zdziwieniu cała szafa była pusta!
- Gdzie moja szata? Gdzie mój miecz?
Gdzie moje spodnie? Aaaaaaaaa……………..
Mały hobbit był przerażony! Nie wiedział, co robić! Nagle usłyszał znajomy glos!
-O co chodzi?
-Anariel? To ty wielka bogini?
- Tak! Mały hobbicie:)
-Co się stało, czemu nie mam ubrań, czemu nie mam broni?
-Czy nie tego chciałeś?
Czy tego chciałem? Prosiłem cię, aby znikło przestępstwo a zamiast tego sam zostałem obrabowany z wszystkich rzeczy!
- Potraktuj to jako swoją karę!
- Karę? Za co?
- A czy i ty nigdy nikogo nie zabiłeś? A i czy ty nigdy nie chciałeś oszukać innego mieszkańca Redorji? Tak! Chciałeś! Wy wszyscy, co do jednego tak robiliście! Kradliście, oszukiwaliście się nawzajem, zabijaliście! Oto wasza kara!
-Ale jak ja teraz wyjdę na ulicę?
-O tym musisz już sam pomyśleć Paa……..
- Ale ale ….
Zanim mały hobbit zdołał coś powiedzie Anariel już tam nie było!
Mały hobbit pomyślał:
/I co to da? Wszyscy odzyskają broń, ubrania i sytuacja powtórzy się jeszcze raz/
Miły grzeczny głos Anariel odezwał się jeszcze raz:
-Jeśli to się powtórzy to wasze rzeczy też mogą jeszcze raz zniknąć Paaaa………
Taakkk....... Kończy się częsc 1 nie ostatnia!!
Do drugiej podeszłem z przymrużeniem oka co spowodowało głose echo od strony króla za beszczelne zachowanioe i omało nie skonczyło się banem ale dzięki poparciu innych graczy tekst jak zarówno ja zostalismy Miłem lektury częsci 2:
Cyt uwaga zaczynamy:
-Co Anariel?,Znowu ona? Jakim prawem?
Tak wiem, wiem, co ona planuje znowu! Taka jesteś bystra?.
W pokoju obok w tym samym momencie siedzieli Raon i Minikier
Reon był sługą wielkiego boga Karsertha, a Minikier był posłańcem, który obwieszczał nowiny bogów na ziemi. Minikier widząc, że w pokoju obok coś się dzieje spytał, Reona.
-Co tam się dzieje? Co to za krzyki i tupotanie?
-To mój pan Karserth. Cały czas chodzi w kółko i planuje, co zrobić z Anariel.
-Tak wiem!
Wykrzyknął poczym z zamyśleniem na twarzy znowu zaczął chodzić po całym pokoju drapiąc się prawą ręką po brodzie. Cały czas cicho pod nosem mamrotał słowa:
-Ale jak to zrobić? Kiedy?? Mhh… A może? Nie nie nie! Wiem!! Nie jednak to nie to, jakby tu to zrobić? Anariel wiem że coś knujesz, wiem to! Chcesz udowodnić, że jesteś najpotężniejsza, że możesz wszystko, że ty tu rządzisz. Nie tak nie będzie hehehe, ojjj na pewno nie tak! Na pewno nie tak jak ty to sobie wyobrażasz. Hahahahahahahaha!!!!!
Karserth był nieobliczalny był bogiem, którego nie zadawala bycie z najpotężniejszych? On chciał być tym jedynym!
-Wiem
Krzyknął ponownie a na jego twarzy pojawił się diaboliczny uśmiech.
-Raaaaaoooonnnn natychmiast, choć tu do mnie
Po niespełna 4sekundach sługa stał zwarty i gotowy przed swym panem.
-Tak panie?
-Zwołaj wszystkich posłańców niebios. Obiecaj im sowita nagrodę, jeżeli tylko wykonają moje zlecenie i zachowają milczenie. Kiedy tylko zajdzie słońce mają wszyscy w jednym szeregu czekać na moje rozkazy przed Bramami mego niebiańskiego pałacu? Tylko ten tego prędziutko.
-To wszystko panie?
-Co ty przynieś mi jeszcze coś do picia, bo mnie głowa rozbolała!
-Panie jesteś bogiem ciebie nie może boleć głowa.
-Co? Podważasz to, co powiedziałem? Skoro powiedziałem, że boli to boli! A jeśli nie to i tak mnie boli i przynieś mi szklankę wody i 3 czyste, bo się przez ciebie strasznie zdenerwowałem!
-Tak panie!
-Achaaa woda wstrząśnięta. niemieszana!
-Tak panie!
- nie mieszana!
-Tak panie!
-2 kostki lodu
-Tak
-I daj niebieską słomkę
-Tak panie
-No teraz mogę myśleć, co dalej:)
Wieczorem, gdy zebrali się wszyscy posłańcy, Karserth oznajmił im plan:
-Naszym celem jest dziś pomoc biednym, oszukanym, nieszczęśnikom Redorji
Mówiąc to w jego oczach pojawiły się fałszywe łzy.
-Raonie podaj mi chusteczkę pfffffuuuu……… Przepraszam was moi mili jest mi ich aż tak żal, że nie mogę tego znieść! Dlatego więc postanowiłem im pomóc i zwrócić im wszystko, co zostało im zabrane! Hełmy bronie i takie tam …. To jak pomożecie?
-Pomożemy!
-No ja myślę!.
Akcja zaczęła się prawie natychmiast. A przynajmniej jak Karserth przestał fałszywie płakać.
Karserth przez cały ten czas płakał w ramie Raona. Gdy nagle zapytał:
-Polecieli już?
-Tak panie
- To, co twoje brudne łapska robią na moich plecach pe…
-Ale ja przecież..
-Żadna aleja! Na housa! Zaprzęgaj konie
Posłańcy w krótkim czasie zabrali rzeczy mieszkańców! I cały ekwipunek wprowadzili do domu Karsertha.
-Eeeeee, co to? Mieliście im to rozdąć!
-Nie panie mieli tylko zdobyć te rzeczy! Oznajmił Raon.
-Orzesz w mordę! Aaaa pamiętam tak.. tak.. to był mój plan dobrze dobrze a teraz wypad mi stąd. A ty posprzątaj to wszystko i zanieś wszystko do pałacu Króla on to im rozda.
-Ale panie oni są śmiertelnikami sprzątanie takiego bałaganu zajmie im wieki!
- Raon, choć tu… no, choć nie bój się no, choć
Gdy Raon podszedł do swego pana ten uderzył go lekko z rękawicy w twarz i powiedział:
-Ty moja mordko a … cię to obchodzi ile to będą robić?? HEEE???
No! Mam nadzieje, że się zrozumieliśmy, idę się przespać!
-Ale panie
-Cicho mi tam wiem, że jestem bogiem i bla bla bla. Ale jak mówię, że idę spać to idę spać. Ahh i nie zawracaj sobie nimi głowy poradzą se chłopcy!
Karserth przez cały ten czas płakał w ramie Raona. Gdy nagle zapytał:
-Polecieli już?
-Tak panie
- To, co twoje brudne łapska robią na moich plecach pe…
-Ale ja przecież..
-Żadna aleja! Na housa! Zaprzęgaj konie
Posłańcy w krótkim czasie zabrali rzeczy mieszkańców! I cały ekwipunek wprowadzili do domu Karsertha.
-Eeeeee, co to? Mieliście im to rozdąć!
-Nie panie mieli tylko zdobyć te rzeczy! Oznajmił Raon.
-Orzesz w mordę! Aaaa pamiętam tak.. tak.. to był mój plan dobrze dobrze a teraz wypad mi stąd. A ty posprzątaj to wszystko i zanieś wszystko do pałacu Króla on to im rozda.
-Ale panie oni są śmiertelnikami sprzątanie takiego bałaganu zajmie im wieki!
- Raon, choć tu… no, choć nie bój się no, choć
Gdy Raon podszedł do swego pana ten uderzył go lekko z rękawicy w twarz i powiedział:
-Ty moja mordko a … cię to obchodzi ile to będą robić?? HEEE???
No! Mam nadzieje, że się zrozumieliśmy, idę się przespać!
-Ale panie
-Cicho mi tam wiem, że jestem bogiem i bla bla bla. Ale jak mówię, że idę spać to idę spać. Ahh i nie zawracaj sobie nimi głowy poradzą se chłopcy!
Na redorji zostało to przyjęte bardzo miło
Mam nadzieje że i tu nie będzie inaczej
Ale troche krytyki od czasu do czasu tez nie zaszkodzi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kwadrat
Rozkruszek
Dołączył: 25 Sie 2005
Posty: 1027
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: wziąć na wino?
|
Wysłany: Śro 12:14, 01 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Oto i krytyka:
Ty, jak i Twój brat macie przykrą manierę stawiania wykrzyknika na końcu każdego zdania. Widać ten nawyk, także w tekście. Nie wiem czemu, ale jakoś topornie mi się to czytało. Ludziom z redorji musiał się ten tekst podobać, bo dotyczył ich świata, w jakiś sposób wyśmiewał zaistniałą sytuację (te skasowane przedmioty). Dla mnie jest strasznie chaotyczny i nieskładny.
Ciekawy morał wyciągnięty z przypadku - nie zabijajcie i nie ograbiajcie się na wzajem, a nie, proście o cud bogów.
Z wiadomych powodów czekam na wypowiedź Tiss
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dariuszek1991
Skórożarłoczek
Dołączył: 04 Wrz 2005
Posty: 262
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/10 Skąd: że znowu!!!
|
Wysłany: Śro 15:18, 01 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
No dziękuje bardzo Kwadrat! od pewnego czasu mnie prześladujesz.
Takie znaki jak pytajniki i wykszykniki a nawet emotikony są sposobem w
jakim łatwiej jest odczytac z jaką mimiką powiedziała by dana osoba do ciedie w prost! jak stawiam wykszykniki to wiadomo że to nie pytanie lecz podniesiony ton!
Twoje posty czyta mi się żle tak jak moje tobie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
89mistrzu89
Mechowiec
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/10 Skąd: Metropoli of Zator
|
Wysłany: Śro 17:50, 01 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Poniewaz tak zostałem przyłapany na wykrzyknikach trudno Ale juz mi to pare osob mowił!!
Aha teraz nawet zamiast pytajnikow bede dawał wykrzykniki
A jakas konkretniejsza krytyka!! <----- To sa pytajniki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kwadrat
Rozkruszek
Dołączył: 25 Sie 2005
Posty: 1027
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: wziąć na wino?
|
Wysłany: Śro 20:44, 01 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
To o tym topornym czytaniu było do tekstu, a nie do postów Dariuszek. Ja Cie nie prześladuje, poprostu to forum ma pewien regulamin.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lunatyk
Skórożarłoczek
Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 400
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Wadowice
|
Wysłany: Śro 20:48, 01 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Kwadrat napisał: |
poprostu to forum ma pewien regulamin. |
Kwadrat poprostu Cię kocham a tak serio (bez obrazy Kwadrat) to Kwarat ma racje... i ja juz Was upominalem nie raz... Niestety Dariuszek moze sie zdarzyc tak ze jedna z rzeczy ktorych sie boisz sie spelni BAN na razie nie zaslugujesz ale wiesz ostrzezenia tez istnieja sorka za offtop
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dariuszek1991
Skórożarłoczek
Dołączył: 04 Wrz 2005
Posty: 262
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/10 Skąd: że znowu!!!
|
Wysłany: Czw 16:32, 02 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
niech wam będzie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
89mistrzu89
Mechowiec
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/10 Skąd: Metropoli of Zator
|
Wysłany: Czw 22:18, 02 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Bana to ja mu daje codziennie popołudniu
:d
Trochę infantylny
Ale zawsze fajny gosciu da sie czasem z nim pogadac
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dariuszek1991
Skórożarłoczek
Dołączył: 04 Wrz 2005
Posty: 262
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/10 Skąd: że znowu!!!
|
Wysłany: Czw 22:54, 02 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Buahahahahaaa....
Zbyt dobrze mnie cenisz braciszku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
89mistrzu89
Mechowiec
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/10 Skąd: Metropoli of Zator
|
Wysłany: Pią 17:31, 03 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Hehehe nio dobra zbytnio ci cukrze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dariuszek1991
Skórożarłoczek
Dołączył: 04 Wrz 2005
Posty: 262
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/10 Skąd: że znowu!!!
|
Wysłany: Pią 20:29, 03 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
No śłodzisz mi strasznie
A tak na serio to twoje dzieło było by świetne gdyby
nie ortografia i interpunkcja...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tuK
Przędziorek
Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: w-ce
|
Wysłany: Pią 21:47, 03 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Kwadrat napisał: |
To o tym topornym czytaniu było do tekstu, a nie do postów Dariuszek. Ja Cie nie prześladuje, poprostu to forum ma pewien regulamin. |
kfadraciq moze zaprzestan wizyt na szkolnym forum to ci dobrze zrobi;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
89mistrzu89
Mechowiec
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/10 Skąd: Metropoli of Zator
|
Wysłany: Pią 22:18, 03 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
To są wogóle takie fora ??
BuhahahaHahahaha
jak tak to musze się zarejestrowac! W głownej mierze będzie mnie interesowała wiedza 8-latków na temat proelektrycznosci wodoru rozprzestrzeniania się deutru w wszechświecie i dekonstruktywne skutki działania czarnych dziór.
Buhahahahaahahaaa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kwadrat
Rozkruszek
Dołączył: 25 Sie 2005
Posty: 1027
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: wziąć na wino?
|
Wysłany: Pią 23:50, 03 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
A wejdź sobie i poczytaj. Zdziwisz się trochę. Może nie każda szkoła jest taka jak Twoja? (gdziekolwiek chodzisz)
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tuK
Przędziorek
Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: w-ce
|
Wysłany: Sob 11:41, 04 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
mistrzu respect jestes moj ziom
Cytat: |
jak tak to musze się zarejestrowac! W głownej mierze będzie mnie interesowała wiedza 8-latków na temat proelektrycznosci wodoru rozprzestrzeniania się deutru w wszechświecie i dekonstruktywne skutki działania czarnych dziór. |
uwierz mi
jest 1000 razy gorzej
i prosze
dla twojego dora nie wchodz tam lepiej
to moze sie odbic na twoim zdrowiu psychicznym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|