 |
Gildia Fantastów Wadowicki klub miłośników fantasy i science-fiction
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gacorr
Skórożarłoczek
Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Południowe Mazury
|
Wysłany: Pią 22:01, 25 Lut 2011 Temat postu: Dwarf Fortress - Raport z fortecy Dragonballs |
|
|
Hejże zasiądźcie wygodnie drogie dzieci i pozwólcie mnie i imć Geraltowi opowiedzieć wam historię starożytnej fortecy krasnoludzkiej Dragonballs (w języku krasnoludów Mamgoziban). Mamy nadzieję, że historia tego miejsca, w którym zajdzie masa epickich i niespodziewanych wydarzeń przyciągnie was do Dwarf Fortress. Póki co będziemy sobie z Szymonem przekazywać sejw z fortecą po upływie roku w grze.
Rzecz, działa się w odległej krainie zwanej Numnitom, co w języku krasnoludów oznacza Wietrzne Planety. Wczesną wiosną roku 132 Ery Mitu mała, siedmioosobowa grupka krasnoludów wyruszyła na ekspedycję w ciepły i lesisty rejon zwany Srogimi Polami, gdzie donoszono o bogatych złożach metali. Dzielne krasnale po wielu tygodniach podróży wozem wypchanym zapasami materiałów, narzędzi i żywności dotarły do celu i założyły legendarną fortecę Smoczych Jąder!
Krasnale z miejsca rozpoczęły swoje ulubione zajęcie zaraz po wódzie: pracę! Tutaj widzimy świeżo wykopane podwaliny pod pierwsze pomieszczenia czyli: Sypialnię, wspólną salę, i farmę.
Nie minął nawet miesiąc a już do fortecy przybyli pierwsi imigranci! I przyprowadzili ze sobą lamę...
Dość szybko krasnale dokopały się też do tajemniczego systemu jaskiń, ale pomne czających się tam pradawnych niebezpieczeństw i zła uśpionego się w trzewiach ziemi, póki co zamurowały schody czekając aż będą lepiej uzbrojone i bardziej liczebne.
Po upływie roku forteca wygląda tak. U samej góry mamy kuchnie, wspólną salę i magazyn żywności. Na lewo to kwadratowe "coś" to Trade Depot gdzie niedawno krasnale sprzedały masę craftów z drewna. Niżej mamy sypialnie, magazyny na gotowe przedmioty, meble drewno itp, kilka warsztatów, oraz farmę i zbiornik wody napełniany z jeziora za pomocą lewarka. Ach byłbym zapomniał. Zamontowały jeszcze we wspólnej sali lewarek sterujący kratą w przy wejściu. Tak na wszelki wypadek.
Na koniec mała prezentacja możliwości generatora gry. Jakiś krasnal zrobił figurkę przedstawiającą takową scenę z wygenerowanej historii świata. Nie zadzieraj z misiem:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
kempy
Rozkruszek
Dołączył: 11 Wrz 2005
Posty: 2217
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Wadowice Warrens
|
Wysłany: Sob 0:05, 26 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
No dobra, a gdzie jakaś śmierć?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gacorr
Skórożarłoczek
Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Południowe Mazury
|
Wysłany: Sob 0:15, 26 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Opis figurki opisuje epickim opisem śmierć!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Geralt_Bialy_Wilk
Rozkruszek
Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 2004
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Twoje koszmary...
|
Wysłany: Sob 1:16, 26 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Która wydarzyła się na 90 lat przed powstaniem tejże figurki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Geralt_Bialy_Wilk
Rozkruszek
Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 2004
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Twoje koszmary...
|
Wysłany: Sob 0:03, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Ufff... po ciężkim pierwszym tygodniu nowego semestru i różniastych problemach technicznych przeprowadziłem fortecę Dragonballs przez kolejny rok jej istnienia.
Niestety z przyczyn niezależnych ode mnie jestem zmuszony używać innej nakładki graficznej, wiec moje screeny nieco będą się różnic od Gacorrowych, ale myślę, że nie będzie tak źle
Swój pierwszy rok "rządów" zacząłem od spraw czystko porządkowych: Zwierzątkom kazałem paść się na podziemnej łączce obok kuchni, coby nie pałętały się po calej twierdzy. Ponieważ Gacorr odkrył bardzo płytkie jaskinie, szybko urządziłem baraki obok wejścia (pełnią też rolę posterunku) i zaciągnąłem do krasnlodzkiej milicji 10 długobrodych (część z nich przybyła wraz z wiosenną falą migracji). Dowódcy i jego zastępcy sprezentowalem po trzy psy bojowe, co by im smutno nie było:
Jeszcze na wiosnę jeden z Stonecrafterów dostał natchnienia od sił wyższych i postanowił stworzyć coś niesamowitego;
i stworzył... no cóż, sami zobaczcie:
Postanowiłem przebić się przez jaskinie, które odkrył Gacorr. Przekopałem więc pionowy szyb przez wszystkie ich poziomy, otaczając je murem. Niestety pod siecią jaskiń jest... kolejna sieć jaskiń :/ W każdym razie budowa murów chwilę trwała i kilka tatałajstw z podziemi postanowiło nas odwiedzić. Między innymi tajemniczy Crundle.
Opis brzmiał dość przerażająco, wiec posłałem oddział krasnoludzkiej milicji aby pozbyli się intruza, z dość zadowalającym efektem (nawet pomimo, że ganiają tylko w koszulkach i walczą gołymi rękoma ) :
Odwiedziła nas też karawana elfów;
Z racji, że nie zdążyłem przygotować dostatecznie swoich zbrojnych (w tej wersji gry metali ni chuja nie idzie znaleźć...), musiałem z tymi wielbicielami drzew handlować. Ale mam nadzieję, że to długo nie potrwa :>
Poniżej jeszcze efekt braku potrzebnych materiałów, gdy delikwenta doświadcza muza:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gacorr
Skórożarłoczek
Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Południowe Mazury
|
Wysłany: Nie 15:13, 10 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Trzeciego roku istnienia Dragonnballs nie działo się zbyt wiele. Karawany przybywały i odchodziły, od czasu do czasu odwiedziło nas kilka goblinów, które w większości zostały powstrzymane przez pułapki w wejściu. Krasnoludy skupiły się na piciu wódy, kopaniu i ozdabianiu ścian.
Powstało też kilka wiekopomnych artefaktów:
Stan spokoju trwał do zimy kiedy to znienacka ZŁE SIŁY NAPADŁY NA FORTECĘ. Oblężenie przypuścił oddział goblińskich młotodzierżców, którzy z miejsca ruszyli na wrota fortecy, którą krasnale przezornie zamknęły.
Jak by tego było mało w pradawnych jaskiniach pod fortecą przebudziło się pradawne zło pod postacią:
Oraz:
Pozostaje mieć tylko nadzieję, że imć Geralt sobie radę o ile będzie mu się chciało walczyć z przeważającymi siłami xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|