 |
Gildia Fantastów Wadowicki klub miłośników fantasy i science-fiction
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Geofferey Monck
Przędziorek
Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Zza
|
Wysłany: Sob 12:55, 27 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
No tak. Wszystko fajnie pięknie. Powstrzymywanie graczy, ignorowanie cofania zadeklarowanych czynnosci, punkty obłędu itp.
Ale co zrobić z graczką, która nagminnie się obraza?
Noz kurde przecież to sie pociąc mozna![/code]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
muin
Mechowiec
Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Portmarnock
|
Wysłany: Sob 2:14, 28 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Wracając do pytania.
Żeby gracze zaczęli grać, MG musi zacząć grać.
Jak MG przedstawi sytuację, nie ma opcji żeby gracze nie chcieli wyciągnąć z sytuacji więcej.
Co do przykładu z budzeniem. Gracze robią swoje ale tak naprawdę nie chcą tego robić. Co to znaczy? To znaczy ze MG gra sztampę i gracze grają sztampę. Bo jak MG powiedział: "Ci kolesie śpią w najlepsze" zamiast "W ciemnym pokoju na podłodze porozkładane są trzy posłania, słychać nierówne chrapanie", to nie ma bata gracze zamiast wyobrazić sobie sytuacje widzą tylko rozwiązania typu "brutal force". Gdyby MG zagrał opcje drugą, to gracz miałby opory z posunięciem w stylu "to ja szybkim kopniakiem wymierzonym w klatkę piersiową budzę jednego z nich", za to wypowiedzenie "kopię go" to betka. Jeśli jako MG poprosisz graczy o opis (wcale nie dokładny, po prostu o jedno zdanie zamiast deklaracji) a przy tym sam będzie operował opisem zdaniowym a nie wyrwanymi słowami "śpią" "trzech" "podłoga". Gra zaistnieje w wyobraźni.
Jak nie będzie paliwa to nie będzie ognia.
Aha, i bądźmy poważni.. rpg to nie sado-maso, MG to nie gościu z batem. Karanie graczy może i zadziała ale pozostawi niesmak. Nie polecam w żadnym stopniu karać graczy, czy to nieprzyjemnym spotkaniem ze smokiem, czy obciętymi punktami rozwoju.
Znacznie lepiej motywuje nagroda. Dodaj coś od siebie dla graczy, gracze dodadzą coś od siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kwadrat
Rozkruszek
Dołączył: 25 Sie 2005
Posty: 1027
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: wziąć na wino?
|
Wysłany: Nie 3:20, 01 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Co do expa to nigdy nie widziałem go jako narzędzia kary, raczej jako właśnie nagrody - fajnie grałeś masz więcej, słabo grałeś nie masz za co dostać (a nie obcinam ci bo jednyne co mówiłeś to "przeszukuje pomieszczenie/ciała i atakuje" xD)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
muin
Mechowiec
Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Portmarnock
|
Wysłany: Nie 11:17, 01 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Tak, ale gracz przyszedł na sesje i jej nie spalił (w znaczeniu nie przeszkodził, zepsuł).
Za to już u mnie ma tyle xp co inni.
Pomyśl o tym Kwadracie, może gracz czuje w duchu ukłucie (dostaje mniej xp niż Zenek, to przestaje się wysilać).
Spróbuj nagrodzić go tyle co innych, może na następnej sesji da z siebie więcej.
To tylko sugestia, nie będę o to kruszył kopii
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alastor
Niepylak
Dołączył: 24 Sie 2005
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: ja cię znam?
|
Wysłany: Nie 13:58, 01 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Taka sytuacja może też pójść w inną stronę, ten sam gracz który słabo odgrywał postać a dostanie tyle samo punktów doświadczenia co inni lepsi (w sensie lepiej odgrywający) gracze, może pomyśleć że jego gra była całkiem spoko i nie będzie widział żadnego problemu, przez co na następnej sesji może grać tak samo bo wie że dostanie za to ekspa.
Z drugiej strony sytuacja przedstawiona przez was, moim zdaniem powinna potoczyć się tak że ten sam słaby gracz, zauważając przy rozdawaniu punktów doświadczenia że inni dostali więcej punktów będzie miał motywację do tego żeby w następnej grze bardziej się starać, bo wie że może być za to nagrodzony. MG powinien uzasadnić za co były rozdane punkty, przynajmniej mi się tak wydaje, suche powiedzenie:
MG: Ok koniec sesji, to tak Krzysiu ty dostajesz 1 ekspa , Piotruś dostaje 4, Madzia 3, a Bartek 5. Dzięki za grę do zobaczenia na następnej sesji...
U nas przeważnie każdy MG (heh ja i Kwadrat ) pyta graczy za co ich zdaniem powinni dostać doświadczenie, bardzo podoba mi się takie rozwiązanie, tj. dyskusja z graczami my możemy się zgodzić lub nie sami dodajemy coś od siebie (chwalimy gracze gdy grali klimatycznie, dobrze i mówimy że za to dostali ekspa, słabemu mówimy co było nie do końca dobrze). W ten sposób gracze wiedzą za co zostali nagrodzeni a ci słabsi wiedza na co maja następnym razem zwrócić uwagę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
muin
Mechowiec
Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Portmarnock
|
Wysłany: Nie 14:38, 01 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Alastor, ciekawy punkt widzenia. Otwiera szansę na dyskusję.
Ok, pytanie do was MG: czy dawanie mniej xp dla graczy którzy słabiej odgrywali działa? Czy na kolejnej sesji starają się lepiej?
Jeśli tak, to nie ma co rozpisywać się w temacie. Macie problem rozwiązany - ukarać gnojka, niech następnym razem się postara.
Ale wydaje mi się, że jakoś się tak składa, że Krzysio zawsze dostaje 1 xp, a reszta trochę więcej.
Bo taka "negatywna motywacja" działa według moich doświadczeń słabo. Lepiej pogadać i spytać o co chodzi. Czy Krzysiu nie widzi, że bawi się kosztem zabawy innych graczy? A może brakuje mu odpowiedniej stymulacji (np. średnio sobie wszystko w głowie wyobraża), może jest roztargniony albo ma dziury w pamięci (zero śmiechu, kiedyś grałem z gościem, który zapominał co powiedziałem w zdaniu wcześniej).
Takich problemów nie da się rozwiązać obcinaniem xp, czy innym karaniem (a to potwór właśnie go zjada, albo szaleństwo dopada go znacznie wcześniej..).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kwadrat
Rozkruszek
Dołączył: 25 Sie 2005
Posty: 1027
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: wziąć na wino?
|
Wysłany: Nie 15:11, 01 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
hmm dalej uwazam że to nie jest karanie. każdy jest nagradzany wedle zasług. Tak jak pisał Kamos, sytuacja kiedy gracz sam musi wymienić za co dostaje exp skłania go do przemyślenia tego co zrobił i co można zrobić więcej. Nie pamiętam ale raczej rzadko zdażało się żebym komuś odmówił punktów za to co sam wymienił -> z tego wynika że dostaje za to, za co sam uważa że powinien.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
muin
Mechowiec
Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Portmarnock
|
Wysłany: Nie 16:30, 01 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Ok, nie chodzi już teraz o karanie/nagradzanie. Chodzi o to czy metoda z xp daje rezultaty.
Czy nie jest tak, że najmniej dostaje zawsze ten sam gracz?
Jeśli tak, to chyba w żaden sposób nie wpływa to na zachęcanie go do lepszego grania.
Z moich doświadczeń - nie bardzo. Raczej się wszyscy przyzwyczajają, że Krzychu zawsze kończy z 1 xp. Na kolejnej sesji Krzychu nie zaskoczy (pozytywnie przynajmniej )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|