Gildia Fantastów

Geralt_Bialy_Wilk

Quadratto! Idą ferie. Zagralibymy w drugim tygodniu we Władców Losu, cooo? Kupiłeś podręcznik i zapomniałeś chyba o nim... A ten RPG prezentuje się bardzo ciekawie. Jest dość nietypowy. Gracze wcielają się w Tkaczy Losu... dzielą się na tych złych i tych dobrych... no może nie całkiem, bo każdy ma pewne cele do osiągnięcia. W innych rpgach jest MG... tutaj też jest. Przedstawia nam on postać (NPC)... Postać może być dowolna, w dowolnych realiach, dowolnych czasach w dowolnym miejscu itd. Może to być byle człowiek w roku 2006 w polsce. Może to być średniowieczny rycerz, kosmiczny marines z Aliena czy co sobie wymyślicie. Whateva. Tkacze losu mają swoje pewne cele i zamiary wobec tej postaci. Generalnie mają ich przeciągnąć na jedną ze stron (mocy). Jak to robią? A w różny sposób... oddziaływują na rzeczywistość dookoła niego, odzywają się w jego głowie lub wręcz schodzą do świata materialnego (sami są poza nim, zawieszeni gdzieć pomiędzy nicością a światem realnym). Wszystkie te wyczyny kosztują ich pewien rodzaj energii, który odnawia się z czasem... lecz jej brak może okazać się tragiczny w skutkach. Dlatego wymaga to współpracy między członkami jednej grupy... a czasem między grupami! Bo po co 'złym' czy 'dobrym' martwy człowiek? ;] A jak wiadomo, MG bywa złośliwy... Mechanika i statystyki są tu okrojone prawie do zera. Karta postaci ma kilka wielkich pól i jest jednostronna. Jest to system z Nowej Fali, dość ciekawie napisany. Generalnie jest to coś, co nie powinno się nigdy znudzić... Wpływać na czyny zwykłych ludzi... Ciekawie by było, gdyby ową postacią był np. w czasach dzisiejszych dres w polsce. Albo skinhead Razz

Jeszcze ciekawiej zapowiadałoby się manipulowanie wielkimi postaciami historycznymi - Aleksander Wielki, Juliusz Cezar, Adolf Hitler, Józef Stalin... Co powiecie na Kaczyńskiego? Very Happy

Opcje się nie kończą...

Podręcznik czytałem dawno i nie mam go teraz, więc może Kwadrat jeszcze uzupełni/poprawi mój opis Smile

Kwadrat

No cóż, może poza tym, że MG jest postacią 'realną' i spotyka się z dwoma grupami jako sędzia, to chyba już wszystko wymieniłeś.

89mistrzu89

A ten tego ja bym chciał taka gierke w ktorej grasz tuskiem i planujesz zamach na Kaczynskiego Very Happy

Zbierasaz dowody kase ludzi itp ;D
a Co do postaci to mojimi idolami zawsze byli
Aleksander
Bonaparte
I Hitler (Nie pytajcie czemu)
Ale to mi opowiadanie przypominało poczytałem i wydaje się ciekawe napisz o tym książke!!
Tak z 3 tomy!!